Wbrew pozorom kładzenie paneli nie jest na tyle trudne, abyś sam nie mógł się tą pracą zająć. Spróbuj to zatem zrobić. Zamiast zlecać zadanie innym i niepotrzebnie za nie płacić, wysil się trochę i spróbuj zrealizować je na własną rękę. Z pomocą tego tekstu stanie się to całkiem proste. To dzięki zawartym w nim informacjom dowiesz się, jak kłaść panele, by robić to prawidłowo – jak profesjonalista.
Do pracy musisz się przygotować. Jeżeli panelami planujesz zająć się w sobotę, koniecznie pamiętaj o tym, by umieścić je w wybranym pomieszczeniu już w środę lub przynajmniej w czwartek. Ogólna zasada jest taka, że panele potrzebują ok. czterdziestu ośmiu godzin do aklimatyzacji, tak więc warto po zakupie wyciągnąć je z opakowania i pozostawić w miejscu, w którym będą późnej kładzione. Następnie przygotuj pod nie podłoże. Zadbaj o to, by było równe i czyste. Gdy powierzchnia zostanie przygotowana, rozłóż na niej izolację akustyczną. Jeżeli panele mają być kładzione w pomieszczeniu z wodnym ogrzewaniem podłogowym, musisz też zastosować folię paroizolacyjną, którą stosujesz przed izolacją akustyczną.
Teraz przechodzimy już do części najważniejszej. Teoretycznie w kładzeniu paneli nie ma niczego szczególnie trudnego czy cięższego, jednakże sprawa zaczyna się komplikować w momencie, gdy musisz sam zadecydować o tym, jak je rozłożysz. Spójrz więc na kierunek padania światła. Panele zawsze powinny być kładzione równolegle do niego. Pracę rozpocznij od lewego dalszego rogu pokoju i kieruj się do kolejnego jego kąta. Pamiętaj, że w miejscu, w którym panel styka się ze ścianą, musi mieć on obciętą krawędź. Aby ułatwić sobie pracę, możesz też zastosować dodatkowe rozpórki. Wsuń je po prostu pomiędzy ścianę a kładziony panel. Szczelina utworzona za sprawą rozpórki powinna wynieść od jednego do półtora centymetra, czyli niewiele.
Wiesz już mniej więcej, jak kłaść panele, jednakże w trakcie wykonywania tej pracy na pewno dojdziesz do momentu, w którym będziesz musiał jakoś skrócić ostatni położony panel. Rzadko kiedy jest tak, że idealnie pasuje on do podłoża. Musisz więc zaznaczyć, w jakim miejscu powinieneś go uciąć, a następnie przeciąć go bardzo dokładnie przy pomocy specjalnej gilotyny albo tarczówki stolarskiej. Równie dobrym narzędziem do przycinania paneli jest wyrzynarka, dlatego ją też możesz alternatywnie zastosować. Następnie, gdy ten ostatni panel zostanie już przycięty, będziesz mógł ułożyć go śmiało na podłożu. Jeżeli wszystko zrobiłeś dobrze, idealnie wpasuje się on w przygotowaną lukę. Podłoga będzie już prawie gotowa!
Oczywiście do tych podstawowych rad można by dopisać jeszcze kilka innych punktów, więc jeśli tylko coś jest dla ciebie niejasne, poszukaj odpowiedzi na nurtujące cię pytania w Internecie – np. na stronach internetowych poświęconych branży budowlanej. Gdy już raz odkryjesz, jak kłaść panele, nie będzie to dla ciebie później żaden problem. Nauczysz się wykonywać pracę, którą najprawdopodobniej jeszcze niejeden raz będziesz mógł się zająć.